Jak powiedzieć?

[Ojotka]

Jestem w kropce, nie wiem jak powiedzieć partnerowi, że jego interes jest coraz to słabszy, już nie stoi tak jak powinien i przez to przestaję go czuć. Zaczyna dochodzić do tego, ze seks staje się dla mnie czymś obrzydliwym, do czego zaczynam podchodzić na zasadzie, "znów muszę...". On albo udaje, albo nie widzi problemu, raz zaczęłam sugerować, ze coś jest nie tak, to zakończyło się awanturą, ze u niego ok, a pewnie to moja wina, bo byłam bardziej mokra, bo pewnie coś sobie wyobrażałam, albo po prostu wymyślam. Wiele czytałam o środkach takich jak Iqman, które to powodują poprawienie erekcji, tylko jak do niego dotrzeć, że faktycznie problem jest i że ja chcę mu pomóc...

[Dusia]

Miałam podobna, ale nie dokładnie taką samą sytuację. W każdym razie ja zrobiłam tak. Kupiłam środek. Postawiłam na stole, rzuciłam qurvą i powiedziałam otwarcie, masz problem i albo go wyleczysz za pomocą tego środka lub podobnego, jak ten ci nie pasuje, albo od dzisiaj koniec z seksem, bo ja nie służę tylko jako obiekt dla Twojej przyjemności bo mi też cos się należy, a nie flak. A jak masz z tym jakiś problem i nie pasuje ci to co powiedziałam, to wolna droga, tam sa drzwi. Owszem ryzykowałam, że pójdzie, ale opłacio się i już jest ok, zrozumiał i zaczął brać tabletki. Po 3 miesiącach seks daje radość już nam a nie tylko jemu

[Artur]

Po pierwsze bez ironizowania, wyśmiewania itp... Szczerze i też bez zbytnego owijania w bawełnę. A co do samego problemu, bo też mnie on w swoim czasie dotkną, to uważam, że sam problem rozwiążecie za pomocą środka o nazwie IQman. Ja akurat kupowałem na Allegro

[MirekSAS]

Ja bym nie owijał w bawełnę, owszem nie aby się wyśmiewać, ale bez paniki, w końću jak jesteście razem to chyba na dobre i na złe.. aco do samego sposobu wyjścia z problemu... to faktycznie iqman wydaje się optymalnym rozwiązaniem

[Karol]

Albo prosto z mostu, bez owijania w bawełne. Albo kup mu iqman, sobie jakieś podobne tabletki nie wiem na mniejsze łamanie się włosów i powiedz mu,że razem bierzecie witaminy, czy coś (tylko nie pomyl tabletek). Efekt zobaczysz po około miesiącu. Po 3 będziesz miała orgazmy, jakich nigdy jeszcze nie miałaś..

[PiotrD]

Normalnue, bez specjalnego owijania w bawełnę, ale z drugiej strony bez chamstwa i ironii. Albo kup mu iqman i postaw przed nosem... :D

[Lubiś]

Albo powiedz mu to otwarcie, albo sama kup tak jak ktos wcześniej ci napisał iqman i daj mu go

[Paula]

Moim zdaniem tez nie ma co owijać w bawełnę. A co do skutecznego środka, to faktycznie IQman wydaje się być odpowiednim środkiem. Mój mąż stosował i naprawdę rewelacja...

[marcin 31]

Jestem w kropce, nie wiem jak powiedzieć partnerowi, że jego interes jest coraz to słabszy, już nie stoi tak jak powinien i przez to przestaję go czuć. Zaczyna dochodzić do tego, ze seks staje się dla mnie czymś obrzydliwym, do czego zaczynam podchodzić na zasadzie, "znów muszę...". On albo udaje, albo nie widzi problemu, raz zaczęłam sugerować, ze coś jest nie tak, to zakończyło się awanturą, ze u niego ok, a pewnie to moja wina, bo byłam bardziej mokra, bo pewnie coś sobie wyobrażałam, albo po prostu wymyślam. Wiele czytałam o środkach takich jak Iqman, które to powodują poprawienie erekcji, tylko jak do niego dotrzeć, że faktycznie problem jest i że ja chcę mu pomóc...

Po prostupowiedz mu prawdę i kup IQman a nie sie bez sensu meczycie

[Agata]

Otwarcie, u mnie był ten sam problem, w końcu kupiliśmy IQman i sprawa jest rozwiązana