przez Dusia » So mar 28, 2015 10:59
Z jednej strony ciężko do mnie trafia, że w ogóle można tak "pracować" Dla mnie to nie do przyjęcia, nie mniej zdaję sobie całkowicie sprawę, że po pierwsze każdy ma prawo do decyzji co robi, jak robi i dlaczego. Po drugie wiem, że żadne zakazy nic tu nie dadzą, po trzecie prostytucja istniała od dodaj Rzymu i istnieć będzie. Więc skoro tak, to dlaczego tego nie zalegalizować, stworzyć jakiś zakres odpowiedzialności, obowiązkowych badać. W mońcu nie ukrywam, że przy takim ciągłym narzekaniu na biedę i dziury w budżecie, tego rodzaju zastrzyk z podatków tez by się przydał
Z jednej strony ciężko do mnie trafia, że w ogóle można tak "pracować" Dla mnie to nie do przyjęcia, nie mniej zdaję sobie całkowicie sprawę, że po pierwsze każdy ma prawo do decyzji co robi, jak robi i dlaczego. Po drugie wiem, że żadne zakazy nic tu nie dadzą, po trzecie prostytucja istniała od dodaj Rzymu i istnieć będzie. Więc skoro tak, to dlaczego tego nie zalegalizować, stworzyć jakiś zakres odpowiedzialności, obowiązkowych badać. W mońcu nie ukrywam, że przy takim ciągłym narzekaniu na biedę i dziury w budżecie, tego rodzaju zastrzyk z podatków tez by się przydał